Premiera „Tymona z Aten” Williama Szekspira w tłumaczeniu Antoniego Libery

Premiera „Tymona z Aten” Williama Szekspira w tłumaczeniu Antoniego Libery

„Tymon z Aten” Williama Szekspira w tłumaczeniu Antoniego Libery (pokazy premierowe), autor widowiska: Staniewski, muz. Mikołaj Blajda, scenografia: Marek Chowaniec, kostiumy: Aleksandra Reda i Weronika Karwowska. Spektakl grany w obsadzie międzynarodowej, napisy w języku polskim
i angielskim; w roli tytułowej Jarosław Gajewski

Czwartek, 16 października, 20:30
Piątek, 17 października 17:30
Piątek, 17 października 20:30 / Scena w Spichlerzu

KILKA SŁÓW OD TŁUMACZA

Dramat pisany prawdopodobnie w latach 1605-1606 i ukończony 1607 r. Po raz pierwszy opublikowany w wydaniu Folio w 1623, już po śmierci autora. Po raz pierwszy wystawiony w adaptacji Thomasa Shadwella w 1674 r., a w oryginalnej wersji autorskiej dopiero w 1761 roku.
(…)
Tymon – postać na poły legendarna z V wieku p.n.e., o której pobocznie wspomina Plutarch w swoich Żywotach sławnych mężów – dokładnie w szóstym rozdziale, gdzie zestawia Alcybiadesa z Koriolanem. Stwierdza on tam, że Tymon był obywatelem Aten żyjącym w okresie wojny peloponeskiej (431-421 p.n.e) i że jedną z niewielu osób, z którymi utrzymywał kontakty, był młody, butny Alcybiades. Plutarch wspomina również, że Tymon był postacią na tyle ekstrawagancką i kontrowersyjną, że stał się obiektem drwin ówczesnych dramatopisarzy, między innymi Arystofanesa.

Libera, Przypisy tłumacza do Tymona z Aten, w: Dramaty greckie. Tymon z Aten, s. 421-422.

MOJE IMIĘ MIZANTROP

„Jest to najosobliwsza z szekspirowskich tragedii.” pisze filozof Robert Piłat.

Kiedy pytają go: kim jesteś? Tymon odpowiada: Moje imię Mizantrop. Ale prześledźmy jego historię, bo przecież nikt nie rodzi się mizantropem. (…) Bohater sztuki jest patrycjuszem ateńskim: bogatym, wpływowym, poważanym z uwagi na zasługi dla miasta i lubianym ze względu na szczodrość i towarzyskość. Tymon wypytuje znajomych o ich potrzeby, przebyte nieszczęścia, pragnienia. A wysłuchawszy, pomaga, i robi to nawet wtedy, kiedy nikt tego nie oczekuje. A kiedy już ktoś rzeczywiście potrzebuje pomocy, udziela jej w dwójnasób i trójnasób. (…) Doznaje głębokiej radości, że może być tak szczodrym i móc wszystkiemu zaradzić. Wpada jednak w niezdrowy trans – postawa ciągłej gotowości do pomocy, ciągłego sprzyjania ludziom, a nawet przekraczania ich oczekiwań, przeradza się w uzależnienie. (…) Zapał Tymona jest tak wielki, że kiedy zarządca jego majątku przedstawia mu zagrożenia wynikające z nadmiernej szczodrości, nie ukrywając groźby bankructwa, Tymon nie chce słuchać. I wreszcie kłopoty przychodzą.
(…)

Nota reżyserska:
Reżyser bez reszty utożsamia się z taką postawą życiową.

WSTYD

W literaturze dotyczącej wstydu, począwszy od klasycznej pracy Maksa Schellera, podkreśla się często, że człowiek wstydzi się nie tyle z powodu tego, co zrobił, ile z powodu tego, kim jest – wstydzi się siebie i za siebie. Kiedy tama dzieląca nas od wstydu pęknie, nie da się przewidzieć, dokąd on zaprowadzi człowieka; na pewno do negacji znacznej części jego osoby.
(…)

Przyrzeknij mi przyjaźń, ale jej nie okaż. Jeśli nie przyrzekniesz, niech bogowie ześlą na ciebie plagi, gdyż jesteś człowiekiem. Jeśli dotrzymasz przyrzeczenia, niech cię przeklną, Gdyż jesteś człowiekiem. (IV, 3)

Oto istota tragicznej sytuacji, która dotyczy już nie tylko Tymona, lecz nas wszystkich. (…)
Można powiedzieć, że w podstawie rozczarowania, goryczy, nienawiści, mizantropi, do której dochodzi Tymon, znajdujemy z początku pewien powierzchowny motyw rozczarowania, goryczy na skutek tego, że szczodrość jednostki nie spotyka się z odpowiedzią innych ludzi. Ale pod tym powierzchownym, psychologicznym wątkiem znajduje się głębszy: jednostka skrywa przed sobą świadomość zepsutej ludzkiej natury, dokonując samooszustwa. Jednak okazuje się, że nie jest to jeszcze poziom najgłębszy. Ten polega na wiedzy, że nawet uświadomienie sobie całej gorzkiej prawdy o ludzkiej naturze (i konsekwentne wybranie mizantropii) nie rozwiązuje żadnej zagadki ani nie daje poczucia słuszności. Jest tylko kolejnym aktem wywyższenia się, odosobnienia, fałszywej dumy. Człowiek znajduje się w pułapce tego ciągłego dystansowania się od sytuacji, którą uważa za złą, niemoralną, nieznośną. Oddalając się od fałszu, wpada w inny fałsz, tym razem właśnie w pewnego rodzaju pychę, która każe przeklinać wszystkich, przypisywać innym najgorsze motywacje i intencje.
(…)
Stawia więc przed nami Szekspir najcięższą filozoficzną zagadkę: W jaki sposób można czynić dobro, przywracać dobro, dbać o dobro, jeżeli dobro jest stanem dynamicznym, którego utraty, uszczerbki, braki są nieodwracalne? Do jakich zasobów może sięgać egzystencja, aby uratować się od tak głębokiego upadku wiary w człowieka i ludzkiej więzi, jakiego doznał Tymon Ateńczyk?

R. Piłat, Tymon Ateńczyk i zagadka mizantropii, [w:] Pochwała Rozalindy. Eseje szekspirowskie, Warszawa 2024, s. 118-131..

Nota reżyserska:
Reżyser przez całe swoje dorosłe, myślące życie rozpaczliwie bije się z tym tragicznym dylematem.

Autor widowiska: Włodzimierz Staniewski

Kostiumy: Aleksandra Reda, Weronika Karwowska
Scenografia: Marek Chowaniec

Kompozytor: Mikołaj Blajda

Realizator oświetlenia: Paweł Kieszko, Jędrzej Skajster
Realizator dźwięku: Maciej Znamierowski

Projekt i wykonanie konia Alcybiadesa: Tomasz Samoszuk

Asystentka reżysera w pracy nad skryptem: Aleksandra Szypowska
Przygotowanie napisów: Joanna Holcgreber

Obsada: Jarosław Gajewski jako Tymon Ateńczyk, Dariusz Kowalski jako Apemantus, Michał Chorosiński jako Flawiusz, Maciej Wyczański jako Alcybiades oraz James Jack Bentham, Elliot Windsor, Charles Sobry w rolach artystów, bandytów, senatorów, a także Anna Maria Słowikowska, Agnieszka Guz, Anna Szymczak, Paulina Borowa-Misiarz, Dominika Malczyńska, Julia Zhaglina, Patrycja Malinowska w rolach Frynii, Tymandry i innych Heter

Muzycy: Dymitr Harelau, Małgorzata Bardak, Weronika Fedyk, Bartek Godula

Projekt dofinansowany jest ze środków KPO

KPO barwy RP NextGenerationEU poziom zestawienie podstawowe RGB - Ośrodek Praktyk Teatralnych "Gardzienice"